Thursday, February 7, 2019

Cztery lata mojego Małego Księcia :)

Wow, ale dawno nie pisałam. Całe wieki!A już przynajmniej rok z kawałkiem.
Przez cały poprzedni rok przepisywałam w moim Bullet Journalu zadanie "uzupełnić na blogu notkę o trzecich urodzinach MK". I gucio. Zonk. Nie uzupełniłam. Ba, nawet zadanie przestałam przepisywać.

No, ale, trzecie urodziny trzecimi urodzinami, a tutaj nam już minęły czwarte!
Także zróbmy małe podsumowanie:

Ubranka MK nosi w rozmiarze 116. Wciąż nosi pieluchę! Zdaniem naszego pediatry nie jest jeszcze gotowy na potty, więc czekamy. Podobno "cud" nagłej gotowości ma się stać trochę po czwartych urodzinach. Na razie widzimy światełko w tunelu, bo ostatnio, pierwszy raz w życiu, oświadczył, że ma coś w tej pieluszce oraz, że potrzebuje zmiany. Yay!

Jeśli chodzi o rozwój:

MOWA:

1. Mówi świetnie po angielsku (nasz główny język w domu), używa słów, które nawet mnie czasami zaskakują ("mama, sky is soooooooo humongous!"). Mówi całymi zdaniami, często bardzo długimi ;). Generalnie mówi praktycznie non stop ;).
2. Chętnie uczy się polskiego, dopytuje o słowa, powtarza; to samo jeśli chodzi o francuski. To co Babcia do niego mówi po polsku to rozumie w 95% (czasami zdarzają się nowe słowa, o które mnie pyta), ale jego poziom rozumienia francuskiego jest znacznie niższy, ale też ma z nim mniejszy kontakt.

MATEMATYKA:

Matematyka to jego konik, uwielbia liczyć. W sumie w tej chwili nie ma granicy, do której liczy, aczkolwiek myli się przy zerach przy ogromnych liczbach (typu bilion). Działania (w tej chwili głównie dodawanie, aczkolwiek trochę też mnożenie - nie wiem dlaczego, ale odejmowanie sprawia mu większy problem niż dodawania czy mnożenie) spokojnie wykonuje do 20, czasami też na większych liczbach. Potrafi liczby (oraz działania na nich) zapisać, jednakże z jakiegoś powodu jego 9 jest odbite w lustrze :).

INNE DZIEDZINY WIEDZY:

MK uwielbia się uczyć. Jest zainteresowany zarówno tym jak zbudowana jest Ziemia (poszczególne warstwy i ich właściwości),  jak i tym jak zbudowany jest człowiek (wie już jak działa większość układów w ciele człowieka) czy też jak wygląda układ słoneczny (i co charakteryzuje każdą z planet). Prawie codziennie siada ze swoją książeczką do fizyki i "czyta" o atomach, ich budowie itd.

CZYTANIE/PISANIE:  

Pisząc nie trzyma długopisu/flamastra prawidłowo i za nic nie mogę go przekonać, żeby chociażby spróbował, więc pisze mu się dość niewygodnie. Potrafi zapisać różne rzeczy, a jego ulubione słowo ostatnio to "poop" ;). Na moje urodziny dostałam kartkę z napisem "Happy Bir..." i wyjaśnieniem "Sorry, Mama, it's not finished cause it was a long word and I got bored, but happy birthday!". Bardzo ładnie czyta, chociaż nie wszystkie słowa zna. Ale nie ma problemu z zapytaniem się :). Bardzo chętnie pisze też na urządzeniach elektronicznych (tablet, telefon, komputer) - więc często moi przyjaciele dostają różne losowe rzeczy jak "poop is good" czy też "good morning poop" ;). Ale jak ktoś mu (dość prosto) odpisze to potrafi to przeczytać i odpowiedzieć.  

SAMODZIELNOŚĆ

To jest temat dyskusyjny. Niektóre rzeczy potrafi zrobić sam, inne potrafi, ale nie chce (np. rozbieranie się, ubieranie się), a jeszcze innych w ogóle nie potrafi (zapinanie klasycznych guzików, czy też wiązanie sznurowadeł). Najbardziej lubi bawić się z kimś - nie przepada za bawieniem się samemu, ale kiedy jednak już bawi się sam - tworzy cudowne historie, których świetnie się słucha i ogląda. Poza tym jest w fazie "ja sam", czyli "mama, let me do it, let ME do it", "mama, me, me, myself", a ja staram się by jak najwięcej rzeczy faktycznie mógł zrobić sam. I tym sposobem ostatnio obierał ze mną ziemniaki, a nawet dostał swoją deskę, swój nóż i pomagał mi je kroić. :)

EMOCJE

Tu akurat nic nowego się nie dzieje, MK od "małego" zawsze nazywa swoje emocje i mówi na głos o ich powodach "Mama, I am so sad because this music is so beautiful", "Mama, I am so angry! because daddy didn't let me take the box", "Mama, I am so frustrated, my tower fell apart".

Myślę, że na tę chwilę wystarczy takie podsumowanie, jak tylko przyjdzie mi coś jeszcze do głowy - to dodam :)