Tylko zdjęcie, bo niewygodnie się pisze jedną ręką :)
Czytanie blogów po porannym karmieniu (o piątej trzydzieści), Mały Książę śpi w najlepsze :))) - na początku spał na ramieniu, ale zaczął się zsuwać, poprawiać i w ogóle - aż wylądował pół na pół na moim ręku i na biurku ;).
Więc to jest mały Loki. Śliczny.
ReplyDeleteDziękuję :)
DeleteNie ma to jak selfie z rana:).
ReplyDeleteSzkoda, że nie włączyłaś opcji obserwowania, to bym była na bieżąco z Twoimi wpisami. A fanpege planujesz?
Coś tam teraz właśnie powłączałam, tylko nie wiem czy o to chodziło ;). Jeszcze nie myślałam o fanpage :)
DeleteMały słodziak. Ja o tej godzinie to wyglądam jak zombie, dobrze, że Oli mnie o takiej porze nie zrywa. :)
ReplyDelete